Witam chcę rozpocząć nową serię, mam nadzieję nie tak bardzo długą, ale w oparciu o przyjemną bitkę i zwiedzanie klasycznych lochów. World of Warcraft jest znane i przez wielu lubiane, a przeze mnie traktowane jako jeden z ciekawszych sposobów odprężania się przed monitorem, pogadania i pozwiedzania starych miejscówek, z którymi spędziłem kilka ładnych latek. Jeśli i ty jesteś fanem WoWa i chcesz spróbować odwiedzić stare dobre Deadmines, Stokady, Zul’Farak, wyprawić się kiedyś mam nadzieję i na Outlandy, gorąco zapraszam.
Kampania, niestety dla fanów Hordy, będzie kampanią Sojuszową, czemu? Po prostu nie mam pomysłu specjalnie na Hordę, a i mam nieciekawe doświadczenia z graczami, którzy chcą odgrywać orków tak męskich, że za zbyt głośne mrugnięcie okiem szukają zwady z resztą drużyny.
System: World of Warcraft The Roleplaying Game – podręcznik wydany pod banderą Sword and Sorcery (w oparciu o D&D 3.5) ze wszelkimi ewentualnymi dodatkami z tej serii tylko i wyłącznie. (znaczy się, chcesz grać, nie ma wnoszenia żadnych Drowów, goliatów, itd. co nie istnieje w uniwersum Blizzarda.) Do tego dodchodzi kilka mini house-rulów, które, mam nadzieję wytłumaczę na pierwszej odprawie, a mają za zasadę przyspieszyć rozgrywkę i wydłużyć rąbankę po lochach.
Styl: Nie chcę zbytniej powagi i ciśnięcia na aspekt wiarygodności i realizmu settingu (w Warcrafcie? Nigga, please…) Ma być lekko, odprężająco, niezbyt poważnie. Tylko na Teutatesa, to nie znaczy, że każdy się może, z błogosławieństwem ojca Dyrektora, zachowywać jak autystyczna małpa.
Terminy: Do uzgodnienia, choć generalnie wchodzą w grę wieczory dni powszednich poza poniedziałkiem i wtorkiem, oraz weekendy. Arystoteles rzekłby, że od 17 w górę możemy zacząć, a ja się z nim generalnie zgadzam, bo to łebski koleś był.
Czas Trwania: Na kanale azwyczaj gramy 3 godzinki i plus/minus pół, dostatecznie by się pobawić, a nie zmęczyć. Jeśli dojdziemy do wniosku, że warto dopiąć jakiś wątek, albo fajnie się gra, możemy pociągnąć dłużej o ile wszystkim się to uśmiecha.
Liczba Graczy: Maksimum to pełne WoWowskie party (znaczy 5). 4 to ilość optymalna, choć nie konieczna. Przypominam o tym, że grupę będziemy składać razem, by zadość mechanice uczynić, Takna, Healera i DePsa ku chwale Jezu Krysta wybierzem, i tak w czynie pobożnym stężoną ryjobitność potrzebującym i maluczkim rozdawać będziem. Kyrie Elejson.
Miejsce Gry: Będziemy grać na programie Maptool. Do jego obsługi potrzebny jest także Hamachi, a do gadania Skype. Wybaczcie, ale Team Speak pieruńsko mi nie odpowiada, nie tłumi hałasów z pokoju, a ja nie mam słuchawek, więc ciągle miałbym przebicia z głośników na chwytaniu głosowym, albo musiałbym ustawić Push-To-Talk i wciskać Caps Locka, za każdym razem, gdy chcę coś powiedzieć… tak przez 3 godziny, to ja dziękuję.
Kontakt: yurekpierwszy@gmail.com – proste jak w mordę strzelił. Nadawać można też poprzez Privy na YouTubie, które, o dziwo, częściej odbieram. Jak się ugadamy złożymy jakąś wstępną konfę na Skypie, zrobimy karty i niuanse wszelkie ruszą.